wierszyk z młodości;p

pyszotka

...wierszyk co prawda z młodości, ale w sumie to nadal młoda jestem:P Kiedyś (jeszcze w podstawówce) napisałam taki oto wierszyk:

Choć bardzo lubię chodzić do szkoły (<ściema)
zdobywać wiedzę i uczyć się
to jednak myślę drodzy moi,
że wiele zmian dokonać chcę.

Gdybym tak była nauczycielką
i czarodziejskie znała sztuczki
dałabym dzieciom wiele cukierków
by im osłodzić ogrom nauki.

A te cukierki moi mili
to czarodziejską miały moc
po ich zjedzeniu wiedza sama
do głowy wchodzi że hoho

Jak sobie przypomnę resztę albo znajdę gdzieś na pomiętej kartce, to wtedy cdn;-)) Jak oceniacie moje zdolności? Niezła pisarka ze mnie, no nie? Rolling Eyes

pyszotka

teraz dopiero doszłam do wniosku, że nie jestem geniuszem z polskiego:P

ds04

tja czarodziejskie cukiereczki... Laughing

Raien

myślę że każdy mógłby coś tutaj pokazać, przez pisanie wierszy przechodzi prawie każdy, potem to może łatwo się przerodzić w pisanie piosenek Cool

Kate

hehge...nbic nie mowilas o tym wierszyku :p ale spoko Smile

paulie

rozmysliłam sie z umieszczania tu mojej twórczości

pyszotka

W związku z tym, że chwilowo zaczyna mi odwalać już z tego gorąca napiszę coś co większość z Was pewnie kojarzy:
Jedziemy na wicieczke
bierzemy misia w teczke
a misio fiku-miku
narobil w teczke siku
a teczka byla chora
i poszla do doktora
a doktor byl pijany
przlepil sie do sciany
a sciana byla morka
przylepil sie do okna
a okno bylo duze
wylecial na podworze
na podwurzu byly dzieci
wrzucily go do smieci
a w smieciach byly szczury
wrzucily go do rury
a rura byla wscielka
wrzucila go do piekla
a w piekle ...i znowu się sklerowa odezwała Razz

nieznany

MikeS

no i?
---
pierwszy post na forum i tak odrazu? Razz

paulie

och tak, zreczy samej, to niepozorne zdanie ma ukryty głeboki sens, pzremyslenia, refleksje na temat ludzkiej egzystencjii, no nie mówcie że tego nie widziecie : ppp ??