profile klas

Kate

damy rade :p

paulie

no wiesz jeśli to nie ejst klasa dwujęzyczna to lajcik ; )))

MikeS

hmm dwujezyczna jest przeciez ok, wiec w czym problem?

paulie

hm jak by to powiedzieć, dla kogo ok dla tego ok , ale większośc osób w tych klasach jest z przypadku, zwłaszcza ze poziom jest wyższy bo trzeba po angielsku umiec żeby miec 5 a za normalną wiedze jak w innych klasach u nas dostaje sie 4 zamiast 5 ; ///

pyszotka

sama sobie taką klase wybrałaś;p a zresztą jak deujęzyczna to dwujęzyczna. a z tymi przypadkami to różnie bywa Smile

ale ogólnie to masz rację

MikeS

pyszotka

ja tam zawalam do biol-chem-mat i jestem troche załamana mimo że to z pierwszego wyboru, ale kij będzie gites, grunt to zgrana klasa;]

paulie

no dobra jak ktos lubi ten jezyk, no fakt ze na poczatku roku nauczyciele jeszcze sie przykładali a pod koniec na klasówkach juz nie było prawie nic z angielskiego, widocznie obczaili sie że to żadni wybitni uczniowie z tego jezyka ; ppp. Tylko maturka o zgroza ale co tam .....

MikeS

ale trzeba przyznac ze pani z chemii Razz

( wiadomo która) starala sie caly rok.. tak samo jak z biologii - bylo czuc ta dwujezycznosc.

paulie

no tak pani od chemi sie strała, i tak sei wystarała że poszła na zwolnienie tydzien pzred klasyfikacja i mi komisa wystarała ale co tam ; ppp. Hmmmm no potem dawała już tylko 5 kserówek na cał a klase i na sprawdzianach nic nie było z ang. z biologi ostatni sprawdzian tez nic nie było z ang. co wiecej dała nam te same sprawdziany co innym klasom nie dwujezycznym ... dla mnie to lepiej ; )))

MikeS

e tam, nie mam do tego jakich strasznie szczególnych zastrzezen.. przynajmniej do tych przedmiotow.

ds04

gdybym teraz miał wybierać klase to bym wybrał dwujęzyczną. pol-his nie okazało się dla mnie najlepszym wyborem Confused

z międzynarodową maturą gdyby zrobili też wolałbym Confused

Edytowalam tego posta, bo temat sie zminil Wink

przepraszam usera - curse

curse

Rozdzielilam tematy, bo zrobil sie niezly balagan. Poza tym usunelam niektore posty z tamtego topicu, bo byly w nich same bluzgi.. nic poza tym, a i tak byly nie na temat..

Konradello

też jestem w mat-bio-chem Exclamation

MikeS

to sie ds04 przenies do mojej klasy czyli profil mat-inf-przedsiebiorczosc / dwujezyczna Smile

tylko niewiem czy bys wytrzymal w TAKIEJ klasie Hand

poprawione na ds04 - MikeS

MikeS czerwony zarezerwowany dla adminów Wink

xD - Shade
Asiu, a moge rózowy?

curse

Mikes.. A ty przypadkiem nie przeniosles sie? Razz

ds04

zbyt mocne więzi z klasą Smile

btw: mod czy admin nie chcę tam w poście MikeS mojego imienia sami wiecie dlaczego Surprised

MikeS

Curse.. sam juz niewiem Wink

i nie Mikes tylko MikeS Hand

curse

paulie

ja bym sie z chęcią pzreniosła i uciekła z tej dwujęzycznej kalsy ale hmmmm w tym roku nie mam wyboru musze zostac jak zdam ; ppp.
Ale mimo ze tak narzekam to osoby w klasie mam zajebiste i najbardziej szkoda mi ich zostawiac bo jednak co stare towarzystwo to co innego pozdro dla nich ; ***

little_backward

no jak juz jestem to sie wypowiem Confused

hmmm klasa no wyjebista wrecz... normalnie padam z zachwytu, a koleżnaka co siedzi ze mną w ławce jest tak towarzyska wesoła i w ogóle ....to sie nie dziwcie ze leze cały czas na ławce ,na polskim i spie...... ale no nie jest źle teraz bedzie biol-cheia dwujezyczna Sad

wystarczyłoby ze bym sie urodziła rok później.... a tak 3h w tygodniu z łuką i teraz chyba spotkań z panią K. przybędzie... jakoś niespecjalnie sie ciesze... wiecej godzin historii oznacza wiecej spania co oznacza , że w końcu trzeba sie zaopatrzyc w małą poduszkę... reasumujać moją wypowiedz stwierdzam , ze pie***le juz głupoty i ide spać

MikeS

hmm niemozna wcześniej isc spac tylko kurna na forum siedziec? xD

paulie

Ulka wyśpisz sie na lekcjach w roku szkolnym , a teraz ciesz sie wakacjami ; ppp , no ja siedze w bardziej rezolutnym towarzystwie na lekcjach wiec nie śpie, chociaz raz mi sie zdarzyło usnąc tak konkretnie, nawet mi sie coś sniło, ale to była lekcja o uzależnieniach wiec nie dziwie sie że zasnełam ; )))

ds04

ja sypiałem na wielu lekcjach gdzieś tak od listopada do lutego, ale później uznałem to za niefajne i przestałem, uznałem że wiele się traci ciekawych rzeczy, a i wykład co jak co też jest przydatny, później mniej się zakuwa w domu. już nie mówiąc o tym że pani Ś. dwa razy stwierdziła że jestem chory Surprised

MikeS

mialo byc bez nazwisk Wink

w kazdym razie ja sypialem na lekcjach ale to zalezalo od przedmiotu akurat.. i od nauczyciela:p

paulie

ale w sumie jak tu nie spac na lekcjach?? ja rano na pierwszych lekcjach śpie bo sie niewysypiam a potem tez spie bo juz po paru lekcjach nic sie nie chce Smile

Kate

heh... ja jeszcze nigdy nie usnelam na lekcji :p

paulie

no to wszystko pzred tobą ; )))

MikeS

lepiej niech nikt niewspomina o spaniu:/